Sanchez Pizjuan niezdobyte
31.01.2010; 23:07Bez poprawy... i bez punktów
Początku rundy rewanżowej obecnego sezonu zaliczyć nie będziemy mogli do udanych. Ostatniego wieczoru stycznia w konfrontacji z bezpośrednim rywalem do walki o miejsca premiowane występami w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów uznać musieliśmy wyższość podopiecznych Manolo Jimeneza.
Trafienie w ostatnich minutach spotkania Davida Navarro na niewiele się zdało, ratując jedynie porządnie nadszarpnięty tego wieczoru honor Ches. Obszerna relacja ze spotkania wkrótce.
KOMENTARZE
« Wsteczskomentuj